Jak malować rzęsy i wybrać maskarę? Triki i sposoby na długie rzęsy

Co sprawia, ze rzęsy są pięknie pomalowane, precyzyjnie rozdzielone i nie posklejane, a w zamian za to długie, grube i gęste? Czy istnieją jakieś triki na to, jak wydłużyć rzęsy makijażem? Jak wybrać tusz do rzęs, by nas nie zawiódł i gwarantował spektakularne efekty? Zdradzamy sekrety makijażystek i blogerek. Oto cenione sposoby i sprytne triki na pięknie pomalowane, długie rzęsy.

Malowanie rzęs – triki i porady

Jak malować rzęsy aby były długie?

Aby uzyskać efekt długich rzęs, można zastosować sposób znany i ceniony przez wszystkich makijażystów: przed nałożeniem maskary sięgnij po przeznaczony do tego primer (czyli bezbarwny, lub biały tusz do rzęs), który nadbuduje się na małych włoskach, tworząc doskonałe przygotowane „podłoże” dla maskary. Dzięki temu rzęsy zyskują nie tylko na długości, ale i na objętości. Primer należy wybierać z uwagą i namysłem, ponieważ nie może on sklejać rzęs lub nierównomiernie się na nich osadzać – wówczas otrzymamy efekt „pajęczych nóżek” czyli mocno posklejanych i przerzedzonych rzęs.

Inną, bardzo dobra alternatywą dla podkładu pod tusz do rzęs jest…puder sypki. Zanim zaczniesz malować rzęsy maskarą – przypudruj je delikatnie (pamiętaj aby zamknąć przy tym oko, aby sypki kosmetyk nie dostał się do spojówki i nie powodował dyskomfortu w widzeniu). Przypudrowane rzęsy stają się dłuższe i nieco grubsze, a nałożona na nie maskara zwielokrotni ten efekt.

Jak malować rzęsy żeby się nie sklejały?

Rzęsy sklejają się, gdy kupiona maskara ma nieodpowiednią konsystencję, a szczoteczka: zbyt szeroki rozstaw ząbków. Włochate spiralki w tuszach do rzęs niestety również powodują efekt sklejonych włosków. Aby zapobiec sklejaniu małych rzęs ważne jest, by spiralka miała dosyć gęste i giętkie włoski – tak, aby udawało się jej precyzyjnie odseparować rzęsy. Pomocna może też okazać się szczoteczka lub specjalny grzebyczek do rozczesania i rozdzielania pomalowanych rzęs – należy ich używać bezpośrednio po pomalowaniu rzęs tuszem czyli wtedy kiedy maskara jeszcze nie wyschła – zastygły tusz do rzęs nie daje się zbyt łatwo rozczesać, a my możemy sobie nieopatrznie wyszarpać i niszczyć rzęsy.

Jak malować rzęsy na dole powieki?

Małe włoskie na dolnej powiece często sprawiają kłopoty – rosną blisko skóry i rzadko która spiralka potrafi je precyzyjnie pochwycić nie brudząc przy tym dolnej powieki. Aby dobrze je pomalować można zastosować trik makijażystów: szczoteczkę w tuszu do rzęs ustawić pionowo i pomalować małe włoski samym jej końcem, czyli szczytem całej spiralki. Innym sposobem jest podłożenie pod rzęsy specjalnego szablonu (można go kupić w drogerii, lub wykonać samodzielnie z kawałka plastiku klub tektury). Taki separator umieszcza się między dolną powieką a rzęsami – wówczas można bezpiecznie i szybko wy tuszować włoski, ponieważ niechciane plamy i smugi tuszu zostaną na tekturce.

Blogerki i vlogerki stosują jeszcze jeden sprytny trik: zamiast separatora uzwajają po prostu łyżeczki do herbaty. Podkładając ją pod rzęsy i śmiało malują włoski maskarą. Cały „niechciany” tusz osadza się na łyżeczce.

Dobrą metodą malowania zarówno górnych jak i dolnych rzęs jest tzw zygzak – czyli złapanie rzęs w spiralkę (trzymamy ją poziomo) i wykonywanie delikatnych ruchów w prawo i w lewo – czyli ruch zygzakiem ku górze (w przypadku górnych rzęs) lub do dołu (w przypadku dolnych). Maskara równomiernie osadzi się na rzęsach, a my nie ubrudzimy powieki.

Jak wybrać najlepszą szczoteczkę w tuszu do rzęs?

Zanim zaczniesz się nad tym zastanawiać, pamiętaj, że nawet najlepsza spiralka nie przyniesie pożądanych efektów, jeśli nie będziesz jej regularnie myła. Wystarczy raz na dwa tygodnie umyć ją w ciepłej wodzie z dodatkiem delikatnego płynu (dobrze, jeśli jest hypoalergiczny i bezzapachowy). Dzięki temu pozbędziesz się osadzających się między włoskami lub ząbkami złogów i grudek starego, zaschniętego tuszu. Czysta i świeża szczoteczka w tuszu do rzęs jest gwarancją precyzyjnego makijażu.

Najlepsza szczoteczka w tuszu do rzęs powinna mieć silikonowe włoski – te nylonowe (czyli włochate) szybko się odkształcają i nie rozdzielają precyzyjnie rzęs. Rozstaw ząbków na spiralce powinien być niewielki – tak, aby malowane nią włoski nie sklejały się, a tusz dawkowany był stopniowo – dzięki temu da się stworzyć różny efekt na rzęsach – od delikatnego, dziennego makijażu aż po mocniejszy, wieczorowy.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*

*

*